Pokora to ważna rzecz.

Witam

Dawno nie robiłem żadnego wpisu i trochę straciłem do tego serce, ponieważ bardzo mało osób je czyta. Ale tym razem sam dla siebie chce dokonać takiego wpisu, ze względu na wiele przemyśleń i związanych z nimi zmian które dokonały się we mnie.

Mianowicie od lat nie byłem tak pokorny jak teraz, trochę się u mnie pozmieniało bo właśnie zacząłem pracę w radiu, zmieniłem miejsce zamieszkania, byłem na kursie radiowym takie tam…

Ale najważniejsze jest to co się dzieje teraz, zauważyłem że mam tendencję do projektowania na osoby mi życzliwe swoich lęków i ograniczeń, zakładając że one są prawdziwe, nie weryfikując nawet tego.

Przyszedłem do pracy w radiu i zostałem bardzo ciepło przyjęty, sprawiłem dobre wrażenie, ale po kilku dniach na antenie okazało się że jednak brakuje mi umiejętności i muszę cofnąć się do tzw. przedszkola żeby nadrobić braki.

Zamiast z pokorą przyjąć featbeack i zacząć pracę nad sobą we mnie obudził się gniew i poczucie krzywdy, jak w dziecku które dostało zabawkę a potem się mu tą zabawkę zabiera. Straszne uczucie. O mało nie zrezygnowałem z pracy.

Ale przecież to nie ja, ja mam duszę wojownika, a więc przepracowałem to w sobie i jutro zaczynam z nowymi siłami, już nie jako DJ (albo jeszcze nie) a na razie jako reporter. Mam swój sprzęt i działam na mieście, mam nadzieję że to nie jest tak słabe jak moje wejścia antenowe.

A więc na razie nie posłuchacie sobie mnie na antenie, ale myślę że dojdzie do tego że dostanę swój program.